Aplikacje psychologiczne

Smartfony jak każdą rzecz można wykorzystywać dobrze lub źle, budująco lub niszcząco. Coraz więcej ludzi narzeka, że telefony zabierają im życie i moim zdaniem dużo w tym prawdy. Jednak tym razem spróbujemy spojrzeć na to narzędzie w kategoriach wsparcia dla naszego rozwoju i zdrowia psychicznego.

Warto zwrócić uwagę, że aplikacji psychologicznych jest obecnie cała masa, ale uważam, że większość z nich polega na tym, że musimy wprowadzać mnóstwo danych i jesteśmy coraz bardziej związani z telefonem, a do tego jest to dość frustrujące. Dlatego polecam te najprostsze, niekoniecznie wprost psychologiczne, ale takie które można wykorzystać, by sobie pomóc.

1. OneNote – twój dziennik.

Już na samym początku terapii zachęcam moich klientów, by zapisywali. Zauważam, że Ci z klientów, którzy rzeczywiście starają się prowadzić coś w rodzaju dziennika, a do tego po każdej sesji zapisują swoje odkrycia, zdecydowanie szybciej dochodzą do upragnionej zmiany. Telefon komórkowy świetnie się do tego nadaje, bo masz go zawsze przy sobie. A OneNote jest prosty w obsłudze i możesz z niego korzystać również przez stronę www oraz programy na Androida, Windows czy iOS. A poza tym, kto wie – może Twój dziennik kiedyś okaże się bestsellerem;-)?
Podobne aplikacje warte uwagi: Evernote, Google Keep

2. Nawyki cele (Habit Bull) – nawyki pod kontrolą.

Ostatnio w modzie są nawyki, a raczej radzenie sobie z tymi, których chcemy się pozbyć;-) Nie wchodząc zbyt głęboko w teorię, behawioryści twierdzą, że aby zmienić nawyk musisz zastąpić go innym, ale do tego trzeba trochę czasu i powtórek. Nasza pamięć i wola są jednak zawodne. Aplikacja „Byk na nawyki” w prosty sposób pomaga zadbać o powtórki i prowadzi rejestr Twoich postępów, po prostu ustalasz co chcesz osiągnąć i Habit Bull robi cała resztę (no prawie całą, potrzebna jest jeszcze odrobina Twojego wysiłku;-)
Podobne aplikacje warte uwagi: Śledzenie Nawyków Loop

3. Calm – wewnętrzne wyciszenie.

Jeśli nawyki są w modzie, to medytacja i uważność robią zawrotną karierę. Przyczyn z pewnością jest wiele, jedną z nich na pewno ta, że to po prostu działa. Aplikacja Calm pomoże Ci nauczyć się medytacji, uważności i świadomości swojego ciała. Oczywiście jak w każdym wypadku regularne stosowanie jest bardzo wskazane. Jest zaletą jest to, że nie jest związana żadnym wschodnim systemem religijnym, co dla chrześcijanina z pewnością ma znaczenie. 
Podobne aplikacje warte uwagi: Mindy, Headspace

calm

4. PTSD Coach – stres opanowany.

Aplikacja o tyle wyjątkowa, że zaprojektowana prze Departament USA ds. Weteranów Wojennych. Ma służyć tym, którzy borykają się zespołem stresu pourazowego (PTSD – posttraumatic stress disorder). Co to takiego? Jest to zaburzenie psychiczne powstające w wyniku skrajnie stresującego wydarzenia. Jednak nie trzeba przeżyć wojny, żeby odczuwać pewne symptomy PTSD, a aplikacja może nam pomóc nawet w życiu codziennym do zmniejszenia naszego stresu.
Podobne aplikacje warte uwagi: Mindfulness Coach

5. Telefon – do przyjaciela;-)

To aplikacja, którą na pewno już masz w swoim telefonie:-) I to żaden żart. Kontakt z kimś bliskim to dużo więcej niż wszystkie aplikacje świata razem wzięte. Często radzę klientom, by mieli w głowie taką listę ludzi do których mogą zadzwonić o 3 w nocy z prośbą o pomoc. Ta lista nie musi być długa, ale ważne by była. A kto jest u Ciebie na tej liście?

telefonprzyjaciel

6. Dziennik potrzeb – zadbaj swoje potrzeby
Bardzo prosta i skuteczna aplikacja do tego, by zacząć czuć się lepiej. Jak to zrobić? Trzeba nauczyć się zaspokajać swoje potrzeby. Jednak, oprócz potrzeb fizycznych, mamy jeszcze te psychiczne, a te już trudniej zauważyć, nazwać i zaspokoić. I tu pojawia się Dziennik potrzeb, dzięki któremu szybko zauważysz swoje potrzeby, a to pierwszy krok do zaspokojenia.

Dziennik potrzeb